Rozpoczyna się era indeksów kryptowalutowych
1 lipca 2025 r. SEC otworzyła nowy rozdział dla inwestycji w kryptowaluty, zatwierdzając przekształcenie Grayscale Digital Large Cap Fund (GDLC) w fundusz giełdowy (ETF) typu spot, który będzie notowany na NYSE Arca z aktywami pod zarządzaniem o wartości 775 milionów dolarów.
Dla Grayscale oznacza to znaczącą zmianę w stosunku do struktury funduszu zamkniętego, która wcześniej ograniczała dostęp inwestorów. Teraz zarówno inwestorzy instytucjonalni, jak i detaliczni mogą uzyskać ekspozycję na kryptowaluty za pośrednictwem znanego, regulowanego wehikułu, bez konieczności zarządzania portfelami czy kluczami prywatnymi.
Niestety, podobnie jak w przypadku innych amerykańskich ETF-ów, inwestorzy z UE będą mieli ograniczony dostęp, zazwyczaj wymagający statusu inwestora profesjonalnego lub korzystania z usług brokera spoza strefy UE.
Uwagę przyciąga nie tylko wielkość, ale i skład:
Od Index Universe do CoinDesk 5
ETF oferuje zdywersyfikowaną ekspozycję na główne kryptowaluty, z Bitcoinem dominującym na poziomie ~80% portfela, uzupełnionym o Ethereum, XRP, Solanę i Cardano.
Chociaż większość zakłada, że ETF po prostu śledzi 5 największych kryptowalut pod względem kapitalizacji rynkowej, w rzeczywistości podąża za indeksem CoinDesk 5 (CD5) — złożoną metodologią zaprojektowaną dla inwestorów instytucjonalnych, dostarczającą subtelnych wskazówek, dokąd mogą popłynąć kolejne pieniądze instytucjonalne, co czyni ją wartą bliższego przyjrzenia się.
CD5 znajduje się na szczycie czteropoziomowej metodologii opracowanej przez CoinDesk Indices. W przeciwieństwie do popularnych rankingów kapitalizacji rynkowej na stronach takich jak CoinGecko czy CoinPaprika, CD5 został stworzony specjalnie dla inwestorów instytucjonalnych. Oznacza to, że jego złożona metodologia może zaskoczyć entuzjastów kryptowalut — jest znacznie bardziej selektywna niż zwykłe wybieranie największych monet pod względem kapitalizacji rynkowej.
Index Universe
Wszystko zaczyna się od Index Universe — fundamentalnej metodologii CoinDesk do określania, które kryptowaluty w ogóle warto rozważać pod kątem inwestycji instytucjonalnych.
Index Universe zaczyna się od 250 największych kryptowalut pod względem kapitalizacji rynkowej, a następnie stosuje zestaw rygorystycznych filtrów jakościowych:
Co jest natychmiast eliminowane:
❌ Stablecoiny (USDT, USDC) - mają pozostać płaskie, a nie rosnąć
❌ Memecoiny (tak, nawet jeśli są warte miliardy) - zbyt zmienne i spekulacyjne
❌ Tokeny opakowane lub stakowane - to instrumenty pochodne, a nie aktywa bazowe
❌ Monety prywatności - obawy regulacyjne sprawiają, że są one nie do przyjęcia dla instytucji
❌ Papiery wartościowe - wszystko, co może być sklasyfikowane jako papier wartościowy zgodnie z prawem amerykańskim
To, co przetrwa, musi udowodnić płynność:
✅ Notowane na co najmniej 3 głównych giełdach z parami USD/USDC
✅ Co najmniej jedna oferta musi mieć ponad 90 dni (żadnych zupełnie nowych tokenów)
✅ Aktywny handel w ciągu ostatnich 30 dni na wielu giełdach
✅ Dostępne dla klientów z USA na co najmniej jednej giełdzie
✅ Wystarczający medianowy dzienny wolumen obrotu (środkowy punkt dziennej aktywności handlowej w ciągu 90 dni)
Ten proces filtrowania tworzy Index Universe — wyselekcjonowaną listę kryptowalut, które spełniają instytucjonalne standardy inwestycyjne. Chociaż CoinDesk nie udostępnia publicznie dokładnej liczby kryptowalut, które przechodzą przez te filtry, prawdopodobnie jest to około 50 monet — wiemy tylko na pewno, że jest to więcej niż 20, ale mniej niż 250.
Ten brak przejrzystości co do faktycznej wielkości Index Universe jest jednym z obecnych ograniczeń, wraz z wciąż rozwijającą się dokumentacją CD5. Większa jasność co do tych liczb pomogłaby inwestorom lepiej zrozumieć naturę indeksu.
Podsumowanie struktury indeksu
Podsumowując metodologię:
Index Universe - ustala podstawowe kryteria kwalifikowalności, filtruje około 50 aktywów (?).
CD20 - stosuje zasady zarządzania portfelem, w tym ważenie kapitalizacją rynkową z limitami, screening wolumenu obrotu i kwartalny rebalancing z zasadami buforowymi.
CD5 - wybiera 5 największych aktywów z CD20 według kapitalizacji rynkowej, usuwa limity i stosuje uproszczone zasady buforowe zoptymalizowane pod kątem inwestycji instytucjonalnych.
Samo spełniająca się przepowiednia
Chociaż jest jasne, że inwestorzy instytucjonalni są zainteresowani szerszym rynkiem kryptowalut, jak dotąd tylko kilka aktywów cyfrowych spełnia rygorystyczne kryteria płynności i regulacyjne wymagane do włączenia do ETF.
Przyglądając się bliżej strukturze indeksów, otrzymujemy wskazówki, dokąd w najbliższej przyszłości popłynie duży kapitał. Czteropoziomowa metodologia to nie tylko zarządzanie ryzykiem — to mapa drogowa dla alokacji kapitału instytucjonalnego.
Jest to ważne, ponieważ wielu krytykuje indeksy za to, że stają się samo spełniającymi się przepowiedniami, prowadzącymi do dalszej koncentracji kapitału. Gdy ogromne napływy do ETF-ów gonią za tym samym ograniczonym zestawem aktywów, ceny rosną niezależnie od fundamentów.
Michael Burry słynnie argumentował, że pasywne inwestowanie, takie jak w ETF-y S&P 500, zawyża ceny akcji poprzez masowe napływy kapitału bez analizy fundamentalnej — podobnie jak zależność piramidy finansowej od nowych inwestorów. Ostrzegał, że może to doprowadzić do kryzysu płynności, gdy nastąpią odpływy, ponieważ "drzwi wyjściowe" rynku są ograniczone.
Z drugiej strony, od jego ostatniego shorta indeks wzrósł. Czy tak samo będzie na rynku kryptowalut?
Pomysł na handel jest prosty: inwestuj w to, co jest w ETF-ie. Jeśli kapitał instytucjonalny popłynie do składników CD5, ich ceny powinny skorzystać na tym strukturalnym popycie — niezależnie od tego, czy wierzysz w podstawową technologię.
Efekt domina?
Prezes ETF Store Nate Geraci widzi szersze implikacje, sugerując, że to zatwierdzenie może utorować drogę dla indywidualnych ETF-ów typu spot na aktywa takie jak XRP, Solana i Litecoin. Pozwoliłoby to inwestorom na uzyskanie ukierunkowanej ekspozycji na konkretne kryptowaluty za pośrednictwem tradycyjnych kont inwestycyjnych.
Final SEC deadline this week on Grayscale Digital Large Cap ETF (GDLC)…
— Nate Geraci (@NateGeraci) June 29, 2025
Holds btc, eth, xrp, sol, & ada.
Think *high likelihood* this is approved.
Would then be followed later by approval for individual spot ETFs on xrp, sol, ada, etc.
Patrząc w przyszłość
Każdy kamień milowy regulacyjny sygnalizuje dalsze dojrzewanie rynku kryptowalut. Zatwierdzenie przez SEC zdywersyfikowanych ETF-ów kryptowalutowych otwiera erę indeksów kryptowalutowych.
Jak wiemy z rynków tradycyjnych, indeksy w formie ETF-ów i funduszy inwestycyjnych są głównym sposobem, w jaki ludzie inwestują na rynku. Do tej pory na rynku kryptowalut brakowało tego najbardziej oczywistego podejścia.
Jednak uruchomienie ETF-u GDLC tworzy lukę możliwości — podczas gdy inwestorzy instytucjonalni uzyskują dostęp do profesjonalnego indeksowania kryptowalut za pośrednictwem regulowanych ETF-ów, inwestorzy indywidualni napotykają bariery wymagające statusu inwestora profesjonalnego i innych dodatkowych kroków. Dla większości czytelników GDLC prawdopodobnie pozostanie poza zasięgiem.
Nasza misja
Ta luka w dostępności jest miejscem, w którym wkracza Deltabadger. Naszą misją jest udostępnienie strategii indeksowania wszystkim, z kluczowymi zaletami:
Po pierwsze, osoby fizyczne nie są ograniczone wymogami płynności, tak jak ETF-y. Daje nam to większą elastyczność w konstrukcji i wdrażaniu indeksów. Inwestowanie indeksowe w nowe trendy, takie jak memecoiny, przy jednoczesnym zachowaniu profesjonalnego, pasywnego podejścia, jest w zasięgu ręki.
Po drugie, budujemy potężny silnik indeksujący (który zostanie uruchomiony jeszcze w tym roku), który da użytkownikom bezprecedensową kontrolę. Dzięki dostępowi do ponad 500 indeksów z CoinGecko i konfigurowalnym wagom, będziesz mógł budować portfele, które precyzyjnie pasują do Twojej strategii.
To zautomatyzowane podejście eliminuje potrzebę ręcznego zarządzania i arbitralnych decyzji. Tak jak inwestowanie indeksowe za pośrednictwem ETF-ów i funduszy inwestycyjnych stało się standardem na rynkach tradycyjnych, wierzymy, że zautomatyzowane indeksowanie stanie się domyślnym sposobem długoterminowego inwestowania w kryptowaluty.
Największą zaletą indeksów jest to, że zapewniają naturalne zarządzanie ryzykiem — nieudane projekty automatycznie odpadają, podobnie jak upadłe firmy opuszczają S&P 500. W przeciwieństwie do kwartalnego rebalancingu CoinDesk, niestandardowe indeksy mogą szybciej dostosowywać się do zmieniających się warunków rynkowych.
-
Jakie jest Twoje zdanie na temat tych wydarzeń? Czy zainwestowałbyś w CD5, CD20, czy po prostu trzymałbyś się Bitcoina? ETF czy samodzielnie przechowywany niestandardowy portfel indeksowy?